Msza Święta Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka
W tym roku Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka obchodzi jubileusz 30 lat istnienia. W związku z tym dziś, 11 marca 2025 roku o godzinie 12 modlili się wspólnie na Mszy Świętej w intencji Federacji i we wszystkich intencjach zebranych.
Na Eucharystii spotkali się przedstawiciele Federacji z całej Polski – od gór do morza. Liczne koła regionalne przyjechały z barwnymi sztandarami, które zostały uroczyście wprowadzone na początku Mszy Świętej. Eucharystii przewodniczył i kazanie wygłosił biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej Leszek Leszkiewicz, będący delegatem KEP ds. Duszpasterstwa Rolników. Do koncelebry dołączył także ksiądz Piotr Celejewski.
Kazanie biskupa Leszka Leszkiewicza
Braterstwo dzieci Boga
Biskup Leszek odwołując się do odczytanej Ewangelii, w której Jezus uczy modlitwy Ojcze nasz powiedział do obecnych:
Pan Jezus po raz kolejny uczy nas, jak się modlić. Wy na ten chleb pracujecie i ten chleb dajecie innym, żeby nie brakło pożywienia, żeby ludzie głodni nie byli w Polsce. I pracujecie bardzo ofiarnie i owocnie.
Następnie biskup również odnosząc się do słów modlitwy Pańskiej, a szczególnie nazywania Boga Ojcem:
Dziećmi Jego jesteśmy, tworzymy rodzinę. I dzisiaj myślę, że w sposób szczególny, kiedy zaczynamy Ojcze nasz, to trzeba sobie to uświadamiać, że my dla siebie nie jesteśmy obcy, nie możemy być obcy dla siebie. A zwłaszcza wtedy, kiedy zbieramy się na Eucharystii. Bo jeśli my na Eucharystii byśmy się nie lubili, na Eucharystii bylibyśmy jako obcy dla siebie, to jak można prosić o błogosławieństwo? Myślę, że w jakiejś mierze chyba sprawdzają się te słowa na naszym pokoleniu o naszej ojczyźnie. Nieszczęsna ta ziemia, bo tak bardzo trudno zauważyć brata.I tak bardzo trudno być bratem. Róbmy wszystko, róbcie wszystko. Żeby tworząc taki czy inny związek, wchodząc w taką czy inną federację, uświadamiać sobie, że nie jesteśmy obcy dla siebie. Wtedy naprawdę praca nasza jest błogosławiona i wtedy owoce naszej pracy są naprawdę błogosławione.
Otwartość na Boga i Jego błogosławieństwo
W dalszych słowach kaznodzieja zachęcił, aby otwierać swoje serca i gospodarstwa na Boże błogosławieństwo, pamiętając, że Bóg jest hojnym dawcą. Przestrzegł także wszystkich obecnych przed postawą, która może towarzyszyć życiu w dobrobycie, a która cechuje się przekonaniem, że nie potrzebujemy Boga, że sami sobie poradzimy.
I czasem może się tak zdarzyć, że nawet jeśli pobożni jesteśmy, to się może zdarzyć także w życiu duchownych i biskupa, i księdza, i zakonnika, zakonnicy i tych, którzy często uczestniczą w Mszy Świętej. Może się tak zdarzyć, że my w naszym codziennym życiu Panu Bogu pokażemy plecy, mówiąc, poradzę sobie.
Następnie Biskup podał sposób, jak sprawdzić, czy żyjemy z Bogiem, czy odwracamy się do Niego plecami:
Jeśli ja rano zginam kolana, wieczorem zginam kolana, to właśnie w tej codzienności pokazuję «Boże, wiem o tym, że od Ciebie wszystko zależy. Wiem o tym, że bez Twojego błogosławieństwa nie pójdę do przodu. Wiem o tym, że winienem Ci jestem wdzięczność za to, co się udało osiągnąć. Co jest owocem mojej ciężkiej pracy, ale przede wszystkim owocem Twojego błogosławieństwa». Jeśli w taki sposób pracujemy, jesteśmy ludźmi prawdziwie wierzącymi. Jesteśmy ludźmi, którzy są zdolni do wielkiej ofiary, pełnią wspaniałą misję.
Znak pokoju, który może rozlewać się na całą Polskę
Na zakończenie kazania bp. Leszek Leszkiewicz zachęcił wszystkich obecnych, aby podczas trwającej Eucharystii gest przekazania znaku pokoju nie był gestem pustym – kiwaniem głową, nie widząc tak naprawdę osób stojących wokół.
Miejcie dużo pogody takiej wewnętrznej, wolnego ducha, uwolnionego od wszelkiego zła, duszy pięknej. I przekazując komuś gest życzliwości, kto siedzi po jednej, po drugiej stronie za tobą, przed tobą, przekażmy ten znak pokoju wszystkim, którzy żyją w naszej Ojczyźnie. Z takim wołaniem do Pana Boga, «Boże to co jest trudne, co przekracza nasze możliwości, Ty przemień swoją łaską. I naucz nas tej prawdy, że jesteś naszym Ojcem, a my Twoimi dziećmi, a dla siebie jesteśmy braćmi i siostrami.»
Procesja z darami
W procesji z darami do ołtarza zostały przyniesione poza darami eucharystycznymi kosze z serami i wędlinami.
Po Eucharystii głos zabrał prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka pan Leszek Hądzlik podsumowując w skrócie 30 lat istnienia PFHDiPM.